Dolina Suchej Białej (Suchá Belá) to najpopularniejsza i podobno najładniejsza Dolina w Słowackim Raju. I właśnie o niej kilka słów poniżej.
Co prawda z braku porównania nie wiem czy Dolina Suchej Białej jest najładniejsza w Słowackim Raju, ale z pewnością zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
***
Trasę zaczynałam na parkingu w Podlesoku, skąd skierowałam się na zielonym szlak do Doliny Suchej Beli. Sam zielony szlak, czyli pierwsze 4 km to 1/3 całej zaplanowanej trasy. Ten odcinek jest najbardziej wymagający, ale też najbardziej atrakcyjny i składa się z:
– 1.5 km marszu wzdłuż rzeki, którą przemierza się jej korytem, ścieżką, po drewnianych kładkach lub używając do pomocy łańcuchów.
– 30 metrów drabinki , która służy do pokonania największej atrakcji i przeszkody tego szlaku, czyli Misowych Wodospadów. Misové vodopády to system kaskad, których wysokość wynosi 29,5m. Z pewnością osoby z lękiem wysokości, mogą czuć dyskomfort, ale po przejściu tej drabinki, potem będzie nieco łatwiej.
– 500 metrów chodzenia po metalowych podestach i łańcuchach, przeciskania się między skałami, aby dotrzeć do kolejnych trzech atrakcji szlaku, czyli Wodospadu Okienkowego, Korytkowego i Bocznego. Żeby je minąć również trzeba pokonać drabinki, ale już nie tak wysokie jak te przy Misowych Wodospadach.
– 1,5 km marszu po leśnym szlaku. Najtrudniejsze już za nami! Teraz przez ten odcinek można nieco odetchnąć, bo szlak będzie się wił między drzewami po dość standardowym podłożu. I ten odcinek jest ostatnim podejściowym, a punktem kulminacyjnym jest najwyższy punk wycieczki, który na mapie nazywa się Suchá Belá, záver i ma wysokość 947 m n.p.m.
Przed nami drugi etap wędrówki, czyli kolejne 4 km. Szlak całkowicie zmienia charakter i z wąwozu, kamieni i łańcuchów, wychodzimy na szutrowo-ziemną drogę. Od najwyższego punktu, trzeba skierować swoje kroki na szlak żółty, który prowadzi przez następne 1,5 km do nieco niższego szczytu Pod Vtáčim hrbom.
Stamtąd przez kolejne 2,5 km, czerwonym szlakiem schodzimy do jedynego schroniska w Słowackim Raju – Kláštorisko.
Od schroniska do parkingu dzieli nas ostatnie 4 km.
Łapcie oddech i ruszamy w dół, bo przed nami 3 km szlakiem zielonym przez las. Tutaj za dużo się nie wydarzy, ale przetuptać trzeba do ostatniej zmiany szlaku, tym razem na niebieski. Teraz już ostatni kilometr do parkingu. Na niebieskim szlaku miniecie domki letniskowe, a po nich zagrodę ze szkockimi krowami.
Na koniec wędrówki przy dobrej pogodzie, powitają nas z oddali Tatry Wysokie 😊
Podsumowanie:
– szlak zielony (pierwsze 4 km) z Podlesoka jest szlakiem jednokierunkowym
– bilet jednodniowy kosztuje 1,5€
– ubezpieczenie kupić warto, a na miejscu kosztuje 0,2€
– długość szlaku – 12,5 km, suma podejść 565 m, suma zejść 571m
– czas przejścia – 4,5 h – weźcie jednak poprawkę, że w sezonie jest tłoczno, a przejścia się korkują
Źródło: mapa-turystyczna.pl
Brak komentarzy